Afera Cateringowa - Sanepid i Zatrucia!

Afera Cateringowa – Sanepid i Zatrucia!

„Dieta pudełkowa hitem, na który trzeba uważać!” – tym artykułem, opublikowanym przez tvn24bis.pl, rozpoczął się skandal związany z cateringami dietetycznymi.

Oliwy do ognia dolał Krzysztof Gojdź, który na swoim facebookowym profilu opowiedział o zatruciu, dostarczoną mu w posiłku, nieświeżą rybą, .

A zatem – czy każdy kto zamawia dietę pudełkową powinien zacząć się bać?

Oficjalne stanowisko sanepidu

Ponieważ media mają tendencję do koloryzowania i przeinaczania faktów, ja odniosę się do oficjalnego stanowiska sanepidu, które zostało zamieszczone tuż po publikacji serii artykułów o chwytliwych tytułach.

Otóż w 2016 i 2017 roku, kontrola objęła 45, zarejestrowanych na terenie woj. mazowieckiego zakładów prowadzących catering dietetyczny.

Tak na marginesie: W Warszawie działa ponad 100 firm zajmujących dostarczaniem „pudełek”. Dlaczego zatem zarejestrowanych jest tylko 45? Czy pozostałe zarejestrowane są gdzie indziej? A może działają poza kontrolą sanepidu? Ciekawy wątek.

Nieprawidłowości dotyczyły przede wszystkim warunków, w których przygotowywane jest jedzenie, a także kwestii formalno-prawnych np. braku decyzji PPIS (Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej) zezwalającej na prowadzenie działalności związanej z cateringiem dietetycznym.

Jak wynika z opublikowanego oświadczenia, firmy wdrożyły działania naprawcze, zgodnie z zaleceniami organów kontrolnych lub aktywnie pracują nad rozwiązaniem problemów.

W tamtym czasie nie odnotowano zatruć na terenie woj. mazowieckiego, ale jak pokazuje przykład dr. Gojdźia, zdarzają się pojedyncze przypadki.

PPIS podkreśla, że wszystkie kontrole były przeprowadzane zgodnie z rocznym harmonogramem, a więc nie mamy tu do czynienia z szeroko zakrojoną akcją mazowieckiego sanepidu, mającą na celu wykrycie rażących uchybień – stąd wywołana w mediach panika wydaje się być bezpodstawna.

Według artykułu z tvn24bis.pl, łączna kwota mandatów nałożona na 20 firm, w których wykryto nieprawidłowości, wyniosła 6500 zł. Warto zwrócić uwagę, że maksymalne kary pieniężne dla niestosujących się do zaleceń PPIS przedsiębiorców mogą oscylować wokół 100 tys. złotych.

Dlatego pomyśl sam – czy wartość nałożonych przez kontrolerów mandatów świadczy o tak tragicznym stanie higieny w firmach cateringowych jak pokazują nam media?

Rzeczywiste zagrożenie – na co zwracać uwagę?

Dzięki przeprowadzaniu testów cateringów dietetycznych,a także osobom, które dzieliły się ze mną swoimi doświadczeniami, zauważyłem trzy elementy, kluczowe w kwestii uniknięcia kłopotów z dietą pudełkową.

• Sprawdź kiedy kurier dostarcza Twoje jedzenie. Niestety, klimatyzowany samochód nie zapewni Ci świeżych posiłków, jeśli pudełka lądują pod Twoimi drzwiami o godzinie 3 w nocy, a Ty wychodzisz po nie np. o 7 rano. Cztery godziny bez lodówki, szczególnie latem, potrafią sprawić, że wiele produktów jest niejadalnych! Pamiętaj, że kucharze często szykują Twoje jedzenie w ciągu poprzedzającego dostawę dnia, a nie np. 40 minut przed nią:)
• Zwracaj uwagę na jakość produktów. Catering dietetyczny to spory wydatek, ale wiele firm kusi atrakcyjną ceną, która wynika z oferowania jedzenia niskiej jakości. Obserwuj swoje pudełka: czy warzywa są wodniste i bez smaku? czy często dostajesz zmiksowane papki, gdzie ciężko wyróżnić poszczególne składniki? Czy firma umieszcza informację jakie dokładnie produkty weszły w skład Twojego dnia? Warto zapytać przedsiębiorcę kto jest jego dostawcą żywności – szczególnie w przypadku diet typu EKO.
• Zamów zestaw próbny. Pierwsze wrażenie jest najważniejsze – ta zasada tyczy się również cateringów dietetycznych. Jak pokazuje moje doświadczenie, już jeden dzień pozwoli Ci określić jakość oferowanych przez firmę posiłków. Jeżeli otrzymasz: chłodne w dotyku pudełka, dokładną informacje o użytych składnikach, dania, w których widać wykorzystane jedzenie, pełne smaku warzywa (ew. owoce), zróżnicowane źródła białka (dobrej jakości mięsa, ryby, owoce morza, jaja), a wszystko będzie smakować świeżo – to śmiało można zdecydować się na kolejne dni.

Tak jak pisałem wyżej, moje zaniepokojenie wzbudził fakt, że na tle ponad 100 działających w Warszawie firm, jedynie 45 uzyskało odpowiednie zgody od PPIS.

Co prawda nie dotarłem do rejestru zakładów oficjalnie uprawnionych do nazywania się cateringiem dietetycznym, ale zwróciłem uwagę na jedną rzecz.

Otóż powinniście sprawdzić, czy wasz dostawca pudełek ma do swojej działalności gospodarczej przypisane następujące kody PKD: 10.85.Z – Wytwarzanie gotowych posiłków i dań oraz 10.86.Z – Produkcja artykułów homogenizowanych i żywności dietetycznej.

Oczywiście, obecność powyższych kodów nie gwarantuje wysokiej jakości dostarczanych posiłków, ale podejrzewam, że Ci przedsiębiorcy złożyli do sanepidu odpowiednie wnioski o zarejestrowanie ich jako zakładów produkcyjnych, a tym samym znajdują się pośród 45 wymienionych wcześniej, działających zgodnie z prawem firm.

No to jak z tą aferą – jest czy nie ma?

Oficjalne stanowisko sanepidu wobec medialnej burzy jasno stwierdza, że nie można mówić o epidemii zatruć wśród klientów, czy też rażących zaniedbaniach w firmach cateringowych.

Niemniej jednak, decydując się na dietę pudełkową musisz być uważny i sprawdzić wszystkie elementy, o których pisałem wyżej: jakość posiłków, świeżość produktów, godzinę dostawy, źródła pozyskiwania pożywienia, a także wiarygodność przedsiębiorcy.

Zdecydowanie odradzam korzystanie z cateringów bez konsultacji ze specjalistą. Wiele osób, pragnąc szybkich efektów wybiera głodowe diety takie jak np. 1000,1500 kcal, które prowadzą do rozregulowania metabolizmu, zaburzenia gospodarki hormonalnej oraz efektu jojo! Być może zamawianie jedzenia wcale nie jest dla Ciebie optymalnym rozwiązaniem. Jeżeli masz jakieś wątpliwości, to śmiało napisz do mnie – pomogę Ci wybrać najlepszą metodę do osiągnięcia Twoich celów.

Jeżeli spodobał Ci się artykuł, to zapisz się do newslettera i bądź na bieżąco z nowościami na blogu – ZAPISUJĘ SIĘ

Zapraszam Cię również do przeczytania moich testów cateringów dietetycznych, być może pomogą Ci w podjęciu właściwej decyzji:

Bibliografia:

1. Oficjalne Stanowisko Sanepidu

2. Artykuł z tvn24bis.pl

3.Krzysztof Gojdź – zatrucie cateringiem